Kancelaria prowadzi szereg spraw o zachowek. Reprezentujemy zarówno uprawnionych do otrzymania zachowku, jak również spadkobierców. Nierzadko, w przypadku rozległego majątku spadkowego i sporu co do wartości poszczególnych jego składników, w sprawach o zachowek konieczne jest powołanie przez sąd biegłego, który oszacuje wartość spadku, a w konsekwencji wysokość zachowku przypadającego osobom uprawnionym.

Roszczenie o zachowek przysługuje wtedy, gdy uprawniony nie otrzymał z majątku zmarłego żadnej korzyści majątkowej tzn. nie został ustanowiony spadkobiercą ani zapisobiercą ani nie otrzymał darowizny za życia spadkodawcy. Jeżeli otrzymał w ten sposób pewną korzyść, ale jest ona mniejsza niż należny zachowek, to przysługuje mu roszczenie o uzupełnienie zachowku.

Do wyliczenia wartości udziału, należy ustalić tzw. substrat zachowku, czyli specyficznie liczoną wartość spadku. Na substrat składają się:

  • aktywa spadku pomniejszone o długi spadkowe (z wyłączeniem wartość i zapisów i poleceń),
  • udzielone za życia spadkodawcy darowizny (bez względu na to, czy były one uczynione na rzecz spadkobierców, uprawnionych do zachowku, czy też innych osób).

Wyliczona zgodnie z powyższymi zasadami wartość spadku dzielona jest pomiędzy spadkobierców ustawowych (łącznie z tymi, którzy spadek odrzucili i są niegodni dziedziczenia, jednak bez wydziedziczonych i tych, którzy dziedziczenia umownie się zrzekli). Tak wyliczony udział jest podstawą do wyliczenia zachowku.

Uprawnionemu należy się tytułem zachowku połowa tego, co dostałby w spadku, gdyby zmarły nie pozostawił testamentu. Jeśli natomiast uprawniony do zachowku jest małoletni albo trwale niezdolny do pracy, zachowek wynosi 2/3 jego udziału spadkowego. Otrzymują oni wyłącznie pieniężną rekompensatę, nie mogą dochodzić wydania określonej rzeczy należącej do masy spadkowej.

Wypłaty zachowku może żądać nie tylko osoba najbliższa w ogóle nie uwzględniona w testamencie, ale także jeśli to, co zapisał jej zmarły, jest warte mniej niż przysługujący jej zachowek, a nie otrzymała wcześniej rekompensaty w formie darowizny.

Co niezwykle istotne, brak wspólnych dzieci nie wystarcza do objęcia całego majątku przez małżonka. Bez sporządzenia testamentu i wydziedziczenia w nim uprawnionych do zachowku należy wypłacić im odpowiednie części spadki.

Na mocy art. 1008 Kodeksu cywilnego, może on pozbawić spadkobierców swojego majątku w trzech przypadkach. Pierwszym z nich jest sytuacja, gdy uprawniony do zachowku wbrew woli spadkodawcy postępuje uporczywie w sposób sprzeczny z zasadami współżycia społecznego, drugim gdy dopuścił się względem spadkodawcy albo jednej z najbliższych mu osób umyślnego przestępstwa przeciwko życiu, zdrowiu lub wolności albo rażącej obrazy czci i trzeci, jeżeli uporczywie nie dopełnia względem spadkodawcy obowiązków rodzinnych.

Testator musi wyraźnie wskazać, kogo wydziedzicza i pozbawia prawa do zachowku oraz powód, z jakiego tak czyni. W akcie ostatniej woli może być tylko samo wydziedziczenie, spadkodawca nie ma obowiązku wskazywać na inne osoby, które po nim dziedziczą. Sporządzony w taki sposób testament jest negatywny. Samo jednak wyłączenie od dziedziczenia nie pozbawia prawa do zachowku, jeśli nie została sprecyzowana przyczyna takiej decyzji. Wydziedziczenie nie może być częściowe. Nie można również określić wielkości przysługującego danej osobie zachowku. Należy także pamiętać, że nie wystarczy wydziedziczyć swojego zstępnego, by zostali wydziedziczeni również jego zstępni. Jeżeli więc spadkodawca pozbawia prawa dziedziczenia syna, chcąc, aby nie dziedziczyli po nim także wnukowie, ich również powinien wydziedziczyć.

Katarzyna Pluta – Kancelaria Adwokacka